Większość osób, które zajmują się decoupagem, lubi wykonywać postarzane rzeczy- ja nie jestem wyjątkiem ;) Pomimo, że takie prace zajmują dużo czasu, jest przy tym sporo szlifowania, chlapania farbą, nakładania spękających lakierów itp., to efekt końcowy może zachwycić!
Podkładki zostały pomalowane srebrną farbą, później białą, następnie przetarte papierem ściernym. Tym razem obyło się bez chlapania farbą i pękających lakierów. Miałam użyć lakieru postarzającego ale, niestety, sam zestarzał się na tyle, że nie nadawał się do użycia, dlatego całość wykończona została satynowym werniksem wodnym.
Podkładki miały wyglądać troszkę inaczej, ale wyszły tak:
Piękne te podkładeczki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładne! Napracowałaś się mocno! Pozdrawiam, Kasia z DecuPUG
OdpowiedzUsuńUwielbiam te klimaty.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wykonanie.
Pozdrawiam serdecznie
śliczne, takie w moim stylu:)
OdpowiedzUsuń